Zapraszam do zapoznania się z moim artykułem, który został zamieszczony na stronie www.mydrea.ms
(...) Jako stały bywalec tych instytucji nie z racji potrzeb unowocześniania
tudzież naprawienia swojego samochodu lub przymierania głodem, a z
powodów stricte służbowych, od dobrego miesiąca jestem katowany
wynaturzeniami pracowników socjalnych w małych mieścinach, jak to nie
opłaca się pracować, bo jeden czy drugi z ich wieloletnich
zasiłko-biorców dostanie na troje dzieci „tysionc pincet” czyli tyle co
one siedzące w urzędzie, z reguły gdzieś na końcu korytarza w budynku
gminy, często z osobnym wejściem dla swoich klientów, którzy często
zapachem i wyglądem nie pasują do odnowionych korytarzy majestatu Gminy (...)
całość na stronie: http://mydrea.ms/m/articles/view/Pincet-plus
Jednocześnie zapraszam do komentowania i opiniowania.
„Pomocną rękę należy podać tym, którzy mądrze walczą, a nie mogą dać sobie rady.” - Stanisław Grzesiuk (z książki Pięć lat kacetu) Przedstawione historie są fikcją literacką, a zbiezność ze zdarzeniami i postaciami występującymi w rzeczywistości, jest jedynie przypadkowa. Zamiarem autora nie jest w sposób negatywny przedstawianie osób objętych postepowaniem sądowym a w pracy zawodowej kieruje się ogólnie pojetym dobrem każdej jednostki.
Wreszcie coś rzeczowego i na poziomie. Dodałbym jeszcze, że 500+ może podnieść atrakcyjność migracyjną kraju dla pasożytów i dzieciorobów z innych części świata. Do dziś mogliśmy się bronić twierdzeniem, że oni wcale do nas przyjeżdżać nie chcą i przyjąć tylko tę garstkę faktycznie uciekającą przed zagrożeniem.
OdpowiedzUsuńPS. Eksperyment Calhouna przebiegł tak, a nie inaczej przede wszystkim ze względu na ograniczoną przestrzeń, wbrew powszechnemu przekonaniu nie nadaje się on do krytyki socjalu, tym bardziej, że szczury to nie ludzie.
Ubawiłam się.500zł ma być zachęta aby do nas przyjeżdżali emigranci etc? Przecież to g...nie pieniadz. Pozostałe części leżą i kwiczą-polityczno-społeczny klimat, ekonomia też, dostępnośc przedszkoli etc.
UsuńDla Araba z 8 dzieci przy naszych cenach żywności oraz ich standardach życia 500zł w naszych warunkach dorównuje socjalowi na zachodzie. Tak, inne rzeczy wciąż leżą, ale to raczej przybyszy z Bliskiego Wschodu czy Afryki nie obchodzi, bo są to luksusy im nieznane. Dotychczas skutecznie odstraszaliśmy takich przybyszy, teraz może się to zmienić, a ci skuszeni 500zł to będzie naprawdę "najgorszy sort", bo chętni do pracy i kariery wybiorą silniejsze gospodarczo kraje. Jeśli rodzimej żulii starcza, to tym bardziej imigrantom z państw upadłych.
Usuń500 plus to całkiem ciekawa oferta dla emigrantów na zachodzie, wiem po własnym przykładzie, ale tak jak to zostało opisane w artykule, nie wierze że pieniędzy wystarczy aby wypłacac to przez dłuższy czas wszystkim. Wszyscy wiemy w jakim stanie jest gospodarka.
UsuńNawiązując do nalotu turbaniastych, w niemczech jest taki przepis że owszem ciapak dostaje chajs na dzieciaki ale jeżeli po roku od przybycia nie podejmie pracy kurek jest zakręcany do totalnego minimum. U nas takich regulacji niema. Wystarczyło bardziej przemyśleć ustawe i umieścić zapis że dodatek nie może byc jedynym źródłem utrzymania rodziny przez jakis okres czasu. przeciwnym wypadku zostanie wstrzymany, że wypłata świadczenia dla rodzin objętych nadzorem kuratorskim będzie realizowana po pozytywnym zaopiniowaniu przez kogoś z opieki. W obecnej sytuacji, biorąc pod uwagę treść artykułu, dążymy do strasznego ogłupienia społeczeństwa. Nie jestem pewien ale fakt uczęszczania do szkoły specjalnej nie odbiera prawa do głosowania...
ręce opadają
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNie mogę oderwać się od tego bloga. Czyta się bardzo miło i lekko! Książka dzisiaj została zamówiona. Czuję, że zostanie przeczytana w jedną noc. Chcę podziękować za pewną motywację, ponieważ widzę sens w tym co robię, a studiuję pracę socjalną.. ;) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńHej, gdzie dorwałaś?
UsuńEMPIK! Kupiłam 2 tyg temu
Usuńhttp://www.empik.com/na-marginesach-zycia-matysiak-piotr,p1093739121,ksiazka-p
Ja staram się nie kupować w empiku ;) zamówiłam w księgarni internetowej profit24, teraz jest na promocji ta książka, bo tylko 22 zł kosztuje, a wysyłka chyba 4 zł, w środę powinna już u mnie być ;)
UsuńCiekawe dlaczego ów komentarz pozostał usunięty!? Cenzurowany blog przez jego autora!!!, czyli...
OdpowiedzUsuńKomentarz usunięty przez autora wpisu - emigrant 9. Zdublowany post jak widzę w powiadomieniach na mailu.
UsuńPodejrzliwość jak u pewnego znanego polityka :D
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOk, ale czy faktycznie większość osób mających 2+ dzieci to patole? Raczej wątpię oglądając się na swoje otoczenie, zresztą gdyby patologii było aż tak dużo? Czy my, nie-patole, dali byśmy radę z jej utrzymaniem? Myślę że środowisko w jakim z racji pracy obraca się Kurator mocno wpływa na jego opinię o 500+. To zrozumiałe, pytanie tylko - czy nie za mocno.
OdpowiedzUsuńJeszcze sloweczko jedno w temacie:http://drogalegionisty.pl/?p=11125472
Usuńmnie tez się zdaje,ze autor w tym poscie nie widzi wiele poza otaczajaca go rzeczywistoscia.a wrecz dostosowuje optyke do swojego,negatywnego stosunku do 500+.czy dzieci patoli/ich mieszkania/nieróbstwo/choroby- czytaj alkoholizm TAK CZY INACZEJ w ostatnim , "wolnym" cwiercwieczu nie dostawały zapomog, rent, obiadow...???dostawaly!to oznacza,że dla patoli nic się nie zmieni-czy się stoi czy się lezy, pomoc spoleczna ma dac.zmieni się cos dla ludzi takich jak ja, którzy NIGDY nie otrzymali od panstwa nic za podjęty trud wychowania.i to funkcjonowalo latami jako ok bo w ogole ten kraj tak kombinuje-jak sobie obywatelu choć trochę radzisz, to już można cie olac i ci dosrac...wokół mnie jest mnóstwo porzadnych i zaangazowanych ludzi z 2 czy 3 dzieci, ktorzy oddychaja z ulga,ze moze przez 2-3 lat (do kolejnych wyborow)uda się pojechać z dzieciakami na wakacje bo dotychczas to siedziały pod blokiem..bo rodzice legalnie pracowali i przekraczali prog o np.20zl i gowno kogokolwiek to obchodzilo.bo trzeba przecież rozwiazywac inne problemy-dac jak zwykle "wiecznie bezrobotnym" ktorzy zawsze zmiesza się w limicie bo legalnie maja 0 i choć nigdy nie placili na rzecz wspolnoty podatkow, skladek itp., zawsze im sie nalezalo.
Usuńlubie cie czytac kuratorze i proszę spojrz na ten temat także z innej strony!i nie boj się o przyszlosc!nie będzie gorsza niż bez 500+!twoi podopieczni i tak by wyciagneli z systemu mnostwo kasy!a tak-ci co do niej wkladaja, wreszcie cos z tego zobaczą!pozdrawiam
To niestety nie tylko założenie autora tekstu ale min.80% naszego społeczeństwa- przekonuję się i tym na każdym kroku tylko dlatego,że wyszłam poza pewne niepisane normy i mam trójkę dzieci.
UsuńNieszkodzi,że jesteśmy z mężem niezależni finansowo,że nie korzystamy z MOPS itp.
większość osób słysząc "trzecie dziecko" kręci z politowaniem głową. Kilka dni temu robiąc z dziećmi zakupy na targu usłyszałam za plecami komentarz "o idzie 1000zł"
Ja nie mam dzieci. Nigdy nie miałam problemów z prawem, uzyskałam wyższe wykształcenie, pracuję na etacie, ponadto mam pracę dodatkową, jestem niezależna finansowo, staram się cały czas rozwijać i podnosić kwalifikację. Urodziłam się po 86 roku, więc nie mam szans na emeryturę, odkładam na nią sama. Nie dość, że jeszcze całkiem niedawno słyszałam o "spektakularnym" pomyśle podatku tylko dla singli, teraz faktem staje się, że część mojej pensji idzie m.in. na patolkę, dokładnie jak to opisał nasz Pan Kurator. Owszem dostaną też normalne rodziny i o to nie mam żalu. Skoro Ci rodzice wychowają świadomych, pracowitych i zaradnych obywateli należy im się pomoc. Tylko wciąż nie rozumiem: czemu utrzymujemy bandę brudnych, śmierdzących nierobów, dla których wartością jest jedynie tanie wino i fajki? Nie oszukujmy się ich dzieci nie wzbogacą szeregów polskich intelektualistów, ich dzieci będą miały jeszcze bardziej roszczeniową postawę niż oni sami i nigdy nie będzie końca tego błędnego koła...
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOd 8 kwietnia wlaze tu codziennie nawet po 3 razy w oczekiwaniu na nowy tekst. Kiedy on się ukarze? Czy wogule warto czekać? Jak żyć panie kuratorze?
OdpowiedzUsuńTrzeba być cierpliwym, na pewno niebawem się coś ukaże.
OdpowiedzUsuń