poniedziałek, 3 sierpnia 2015

Lato, lato wszedzie....

"Lato, lato wszędzie
a Ty zapierdalaj szybko
po tej grzędzie"

Urlop mi się kończy właśnie teraz jak pogoda się robi. Wiem, nic nie wrzucałem, nic nie pisałem ale postanowiłem zrobić małą przerwę wakacyjną. Ale, żeby nie było smutno to powiem Wam że cos napisałem, co prawda ukazało się to na stronie portalu literackiego, lecz myslę że jest wystarczająco mocne. Oto fragment:

" (...) Pamiętam takie zdarzenie, że w jednym z Ośrodków Pomocy Społecznej zebrało się szanowne grono „urzędniczych pomocowców” w liczbie około 6 i ja. Na to zebranie wezwano kobietę i jej konkubenta, który znany był z tego że za kołnierz nie wylewał. Przyszli obydwoje, siedli na wyznaczonym miejscu, a przewodnicząca szanownego grona nawiązała taki to dialog bezpośrednio po szybkim przedstawieniu się:
- Pan pije, prawda? (...)


A jeśli nie działa, to znajdziecie na www.mydrea.ms

Pozdrawiam i zasiadam to nowego tekstu.  W końcu w wakacje należy coś "spłodzić" :) A temat mam bardzo ciekawy :)

10 komentarzy:

  1. Może skomentujesz pod kątem kuratorskim sprawę nagłego zakończenia serii testów alkoholi u naffnaffa? Zakładając hipotetycznie, że Wiesiek był pod opieką mopsu, miał kuratora i sądowy nakaz powstrzymania się od picia, to mogło mu coś za te filmy grozić? https://www.youtube.com/watch?v=pPtHeUnJskI

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam. Piotrze, co sadzisz o tej sprawie?
    https://youtu.be/ND0weF9CV7g

    OdpowiedzUsuń
  3. Drogi Autorze
    w pierwszych słowach... dobra, nie przesadzam, robisz świetną robotę, odczarowując podejście do klientów pomocy społecznej, ale z tym tekstem o jednostkach pomocy społecznej to zgodzić się nie mogę:
    1. System pomocy społecznej jest nieskoordynowany, to fakt. Ale sugerowanie, że to powiaty czy gminy z zazdrości i do dodania sobie prestiżu powołują sobie jednostki to jakby powiedzieć, że kurator sam sobie wyznacza kolejne papierki do napisania by poczuć się ważniejszym. Gminy, powiaty, województwa gówno do powiedzenia mają bo utworzenie jednostek narzuca ustawa. Dalej - nie ma czegoś takiego jak wojewódzkie ośrodki polityki społecznej, są regionalne ośrodki polityki społecznej (sorry ale jak bierzesz się za poważną krytykę to nazwę wypadałoby choć w googlu sprawdzić), Wbrew pozorom działania poszczególnych jednostek się nie dublują. Inną sprawą jest to, że faktycznie skoro w mieście dajmy na to 200 tysięcznym funkcjonuje jeden mops, tak w powiecie mógłby działać jeden ośrodek pełniący rolę i pcpr i ops.
    2. Czy ty naprawdę masz pretensję do pracowników socjalnych, że zarabiają 1400 zł ?! Sprzątaczki też obśmiewasz, że pracują za 800 zł na zleceniu? Każdy może mieć negatywne doświadczenie z przedstawicielem tej czy innej grupy zawodowej ale przed postawieniem diagnozy to trzeba mieć jakiś szerszy ogląd. Czy jak jeden kurator, nie podając oczywiście przyczyn, blokuje odebranie dzieci rodzinie niewydolnej wychowawczo (mimo długoletniej pracy - projekty, kursy, zasiłki, asystenci, szkoły rodzica, psycholog i co by tam jeszcze), bo to on jest pan z sądu i co mu będą jakieś ośrodki pomocy pieprzyć to oznacza, że wszyscy kuratorzy to debile i zarozumialcy? Bo to ich jaśnie oświecony sąd rejonowy powołał, a żeby dostać robotę to musiał nabyć umiejętności praktyczne wchodzenia w dupę i dawania łapówek co by się na aplikację dostać i egzamin zdać? Są tacy kuratorzy, tak jak i są pracownicy socjalni napuchnięci swoją władzą. Ale większość z nich to zawaleni papierkową robotą (pracownik socjalny nie ma limitu nadzorowanych środowisk, nierzadko jest ich więcej niż 100) źle opłacani ludzie, którzy muszą w dupę całować nawet największych "patoli" bo za chwilę skargi, groźby, "z moich podatków masz wynagrodzenie" i straszenie tefauenem. A, że status pracownika socjalnego jest taki niski to trochę też takich tekstów jak twój wina. To tyle, pozdrawiam, Wacława.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Droga Wacławo,
      obecnie jestem aplikantem kuratorskim i osiągnęłam to cieżką pracą, bez żadnych, najmniejszych znajomości. To naprawdę jest możliwe. :)
      To tak, żeby wyjść przeciw Twojemu wyobrażeniu o dostaniu się do sądu i "wchodzeniu w dupę".
      Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Otóż żadnych takich wyobrażeń o pracy czy karierze kuratorów nie mam (znaczy się tych negatywnych)! Co więcej cały komentarz był protestem przeciwko wydawaniu sądów na podstawie kilku, nawet negatywnych kontaktów z daną grupą zawodową. Przeciwko myśleniu tego typu: znam jednego pracownika socjalnego/jednego kuratora, który jest jest dupkiem = wszyscy pracownicy socjalni/wszyscy kuratorzy to dupki. Może naiwnie, ale jednak sądzę, że łatwiej będzie pomagać współpracując, niż pisząc tak pogardliwe teksty jak ten autora bloga. Pozdrawiam. Wc. Ława

      Usuń
    3. Dobre i celne spostrzeżenia p. Wacławo. Autor bloga popada czasem w nieuzasadnioną generalizację i przekonanie o spoglądaniu na całą sferę zagadnień z jedynego słusznego punktu widzenia. Bardzo cenię bloga i uważam, że zasadniczo prawdziwie pokazuje absurdy i wątpliwe uroki tej pracy. Ale, że sam jestem kuratorem, to wiem, że środowisko ma głęboko zakorzenione przekonanie, że wszyscy inni zaangażowani w pracę z patologią to idioci (od sędziów przez pracowników ops'ów, mos'ów, mow'ów, ZK a na dzielnicowych kończąc:) To przekonanie ma pewne podstawy ale zasadniczo jest niesprawiedliwe i kiepsko o nas świadczy. Zatrudnianie znajomych i spławianie świetnie przygotowanych lecz obcych kandydatów jest niestety w sądach dość wyraźne. Na koniec mały przytyk: jeśli już piszesz cyt.: "(sorry ale jak bierzesz się za poważną krytykę to nazwę wypadałoby choć w googlu sprawdzić)", a potem dodajesz cyt.: "...kuratorzy to debile i zarozumialcy? Bo to ich jaśnie oświecony sąd rejonowy powołał, a żeby dostać robotę..." to wiedz, że sądy rejonowe nie powołują kuratorów zawodowych (a tylko tacy "dostają robotę", "dostają się na aplikację" i "zdają egzamin").

      Usuń
  4. Aplikancie, a jak dostałeś się na aplikację! Ciężka pracą! Jeżeli tak jest faktycznie to pracujesz w nieliczne z polskich instytucji, gdzie liczy się człowiek i jego umiejętności, a nie koneksje i osadzanie na stolkach pociotkow dyrektorów itp.

    OdpowiedzUsuń
  5. Szybki alko test i nie potrzeba wymieniać ustnika :P

    OdpowiedzUsuń
  6. i jak tam Pana płodność Panie Kuratorze??

    OdpowiedzUsuń
  7. Jest nowy wpis na mydream

    OdpowiedzUsuń