Tam wiem. Najlepszego w Nowym Roku. Wzorem najlepszych wypoczywam na Maderze ale popełniłem ten artykuł na zamówienie. Obiecuję, że niedługo tekst kończący historie naszej bohaterki. A tymczasem zapraszam na stronę mojego Internetowego chlebodawcy gdzie tak oto komentuje otaczającą nas rzeczywistość:
Przeciętny zjadacz chleba
a jak nie działa, to tu:
http://mydrea.ms/m/articles/view/Przeci%C4%99tny-zjadacz-chleba
Pozdrawiam i Szczęśliwości :)
„Pomocną rękę należy podać tym, którzy mądrze walczą, a nie mogą dać sobie rady.” - Stanisław Grzesiuk (z książki Pięć lat kacetu) Przedstawione historie są fikcją literacką, a zbiezność ze zdarzeniami i postaciami występującymi w rzeczywistości, jest jedynie przypadkowa. Zamiarem autora nie jest w sposób negatywny przedstawianie osób objętych postepowaniem sądowym a w pracy zawodowej kieruje się ogólnie pojetym dobrem każdej jednostki.