tag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post7002107577960527674..comments2024-03-17T16:33:10.750+01:00Comments on Na marginesie życia: AL(e)KNa Marginesie Życiahttp://www.blogger.com/profile/17703369644065383936noreply@blogger.comBlogger16125tag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-81894996387634576442012-07-01T02:05:57.718+02:002012-07-01T02:05:57.718+02:00Wydaje mi się że nie można zrozumieć toku myśloweg...Wydaje mi się że nie można zrozumieć toku myślowego takiego alka, mam kumpla który pochodzi z patologicznej rodziny (nie jest to totalny margines, ale bezrobotni i chlory matka z ojcem) gość ma 26 lat, pracuje, ale i chla, coraz więcej i więcej. Widać już zaczyna mieć problemy i praktycznie wszyscy znajomi mu to powtarzają a on to totalnie ignoruje.<br /><br />Mój starszy zachlał się w lutym, całe szczęście że matula była w stanie ogarnąć i nas i chałupę. Kiedy słyszałem jego głos obojętnie czy był trzeźwy czy pijany miałem ochotę go dosłownie zajebać, sam głos był w stanie wzbudzić tyle agresji. Typ był dość nieszkodliwy, aczkolwiek psychiczne znęcanie się na mojej matuli opanował do perfekcji. Najdziwniejsze po pogrzebie były dwa uczucia, byłem wręcz szczęśliwy że pasożyt leży 2m pod ziemią, i było mi go strasznie żal kiedy przeglądałem rzeczy które zrobił bądź naprawił trzeźwy (to się zdarzało rzadko), był naprawdę zdolnym mechanikiem. Niby alkoholik też człowiek, ale po czasie staje się zwierzęciem: wóda, żreć, spać i tak w koło. Alkmani niszczą więcej dusz niż wszystkie diabły razem wzięte.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-52801629608351461522012-06-29T18:44:02.046+02:002012-06-29T18:44:02.046+02:00to najlepsza historia którą Pan tu zamieścił, wg m...to najlepsza historia którą Pan tu zamieścił, wg mnie oczywiście<br />śledzę Pana blog z wielkim zainteresowaniem - naprawdę kawał dobrej roboty!<br /><br />oby tak dalej.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-88463091305703127092012-06-29T00:19:52.326+02:002012-06-29T00:19:52.326+02:00nauczono go tak żyć, nie znał żadnej innej reakcji...nauczono go tak żyć, nie znał żadnej innej reakcji na ból, gniew, rozpacz niż chlanie; on nie miał wyboru, bo nie znał innych modeli rodziny; rzadko zdajemy sobie sprawę, że dzieci z patologicznych rodzin nie były nigdy w normalnym domu - NIGDY; <br />kiedy zdarza się nam coś trudnego do przeżycia nie zastanawiamy się JAK mam cierpieć czy jak się cieszyć;<br />kiedy człowiekowi powinie się noga, wie że trzeba przeczekać i los się odmieni- wszystko wróci do normy - u niego też wracało do NORMY;<br />dobry dom to posag bezcenny, marny dom to przekleństwo czyhające do końca życia;<br />wyrywać dzieci z ubóstwa i zdemoralizowanych domów - choćby na godziny - do 'normalnego; światabaabciahttps://www.blogger.com/profile/02063382808624030372noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-71659889434321020242012-06-28T20:30:37.990+02:002012-06-28T20:30:37.990+02:00A dla mnie ten wpis był inny od pozostałych, widać...A dla mnie ten wpis był inny od pozostałych, widać że Al(e)k na swój sposób walczył, podejmował próby wyjścia z tego syfu, ale z jednej strony otoczenie, a z drugiej wypadek narzeczonej sprowadziły go z powrotem do parteru. Może był słaby, bo nie udźwignął pewnych rzeczy, bo nie poradził sobie ze stratą bliskiej osoby, ale pokażcie mi człowieka, co do którego macie pewność, że po takie tragedii nie załamie się zupełnie i nie zacznie pić...<br /><br />Miał gość pecha od początku, do końca...passengerhttps://www.blogger.com/profile/14218407458109725698noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-38902429278951677802012-06-28T18:14:51.342+02:002012-06-28T18:14:51.342+02:00"Wolność to niezbywalne prawo każdej jednostk..."Wolność to niezbywalne prawo każdej jednostki do zmarnowania sobie życia...."<br />Czy z tej możliwości skorzysta czy nie, jest miarą jego "dorosłości".<br /><br />Ja rozumiem , że jednym trudniej , innym lżej, że jednym do alkoholu bliżej , a innym dalej, ale życie bywa trudne i często ciężkie chwile dotykają każdego z nas. <br />Za dużo usprawiedliwień. Niestety każda decyzja jaką w życiu podejmuje człowiek niesie swoje konsekwencje. Pozytywne lub negatywne...<br />Również w przypadku opisywanych Alków. <br />Stan końcowy to suma setek niewłaściwych decyzji podejmowanych przez całe życie.<br />TomekAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-91469782188873568672012-06-28T16:59:51.232+02:002012-06-28T16:59:51.232+02:00brr.. az mi sie zimno zrobilo jak czytalam ten art...brr.. az mi sie zimno zrobilo jak czytalam ten artykul... az sie te wszystkie moje problemy i klopoty takie maluczkie i niewazne wydajac.malgosiahttps://www.blogger.com/profile/07786691888380895372noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-37367883824435287122012-06-28T16:08:44.483+02:002012-06-28T16:08:44.483+02:00Nigdy nie zawodzisz Kuratorze :)
olaNigdy nie zawodzisz Kuratorze :)<br />olaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-69942290716521063642012-06-28T15:24:59.721+02:002012-06-28T15:24:59.721+02:00zal mi jest takich ludzi
bo co innego zaczac chlac...zal mi jest takich ludzi<br />bo co innego zaczac chlac z wlasnej glupoty a co innego pic bo zycie na kazdym kroku daje po dupie<br />szkoda tylko ze nasze panstwo jest nieudolne i tak naprawde nie potrafi pomoc takim ludziomBlondynkahttps://www.blogger.com/profile/00151987547268538569noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-84049962877695228172012-06-28T10:29:39.412+02:002012-06-28T10:29:39.412+02:00To jest absolutnie przerażająceTo jest absolutnie przerażająceMaliczkahttps://www.blogger.com/profile/06199939110491173291noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-42784727358758426792012-06-28T10:23:15.545+02:002012-06-28T10:23:15.545+02:00NMŻ - uważaj brachu na siebie, żebyś nam tu jak na...NMŻ - uważaj brachu na siebie, żebyś nam tu jak najdłużej pisał :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-27840532287960429742012-06-28T07:27:03.478+02:002012-06-28T07:27:03.478+02:00Juz wspominałem wcześniej, że musze zmieniać troch...Juz wspominałem wcześniej, że musze zmieniać trochę fakty, aby nie skojarzono sprawy z jakąś konkretną w moim sadzie, dlatego nie spisuje wyroków z akt sprawy lub danych charakterystycznych. czasami część rzeczy pisze z pamieci, w tym przypadku z pamieci cytowałem opinie psychiatryczno-psychologiczną z GKRPA. No cóz, szczegółów można się czepiać, ale sam charakter sprawy, sytuacja zyciowa, opis mieszkania są autentyczne.Na Marginesie Życiahttps://www.blogger.com/profile/17703369644065383936noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-56726423011405544052012-06-28T02:47:10.801+02:002012-06-28T02:47:10.801+02:00Co się dziwić takiemu pijakowi. Alkohol, to jedyna...Co się dziwić takiemu pijakowi. Alkohol, to jedyna przyjemność, jaka mu jeszcze została. Bo co on innego może. Nie założy już rodziny, nie znajdzie dobrej pracy, nie kupi sobie dobrego samochodu itd. Bez kobiet, to nie ma za bardzo sensu inne życie. A alkohol, jest jest dla niego jedynym i najłatwiej dostępną używką, aby zapomnieć choć przez chwilę, o beznadziei życia.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-80750094261538914172012-06-28T00:14:25.943+02:002012-06-28T00:14:25.943+02:00Troszkę ramy czasowe mi nie pasują ---wyszedł z ZK...Troszkę ramy czasowe mi nie pasują ---wyszedł z ZK , 2 lata przed terminem - pojawił się tata - po jakim czasie od opuszczenia ZK przez Alka ? 6 mies , rok ? Bo jeśli w czasie war. zwolnienia i zaczął chlać na potęgę to czemu nie wrócił do ZK ? ;) Poza tym w tej wypowiedzi lepszy jest dobór wulgaryzmów :)) Nie tak jak w historii o ,,babci'' którą również pozwoliłem sobie skomentować . Ogólnie dla mnie historia dość typowa ....smutna....znajdę jednak plus w tej historii , może też taki ,,smutny'' ale jednak .....dobrze , że nie zdążył mieć dzieci.... Pozdrawiam.kgb 14Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-55877578565912895912012-06-27T22:51:53.618+02:002012-06-27T22:51:53.618+02:00przykry jest fakt, ze on naprawde probowal sie zmi...przykry jest fakt, ze on naprawde probowal sie zmienic. moze i w koncowym rozliczeniu bez skutku, ale probowal. szoda tez ze tak jak mowisz on mial swiadomosc, ze traci zycie, marnuje je. zyloby mu sie lepiej z mysla ze wszystko jest dobrze. choc sama nie wiem czy alkocholicy dziela sie na takie grupy. moze ty jestes w stanie mi powiedzec? w koncu wiesz wiecej...Elerayhttps://www.blogger.com/profile/11883445860888984404noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-50752855510208742672012-06-27T21:55:25.137+02:002012-06-27T21:55:25.137+02:00Nie zawiodles. Kolejna swietna historia ..dzieki t...Nie zawiodles. Kolejna swietna historia ..dzieki tobie inaczej patrzy na loudzi z problemami..niektorzy mowia ze przeginasz nazywajac ich alkami ale..to ma wtecz odwrotny skutek ja dzieki temu blogowi inaczej patrze..inaczej ich odbieram..wzbudzasz te chec pomocy ludziom dookola..czasem sobie czlowiek nie zdaje sprawy ze za kazdym takim alkiem, patolem patlka jest histiraAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-44139782104882302452012-06-27T21:38:07.506+02:002012-06-27T21:38:07.506+02:00Nie zawiodles. Wiem, ze czasem jest trudno wziac s...Nie zawiodles. Wiem, ze czasem jest trudno wziac sie za jakis temat. Napisales, ze on powiedzial, ze to jego wybor, ze juz nie walczy, rezygnuje. Podwazyles to, co mnie zaczelo zastanawiac. Czy aby na pewno to byl jego wybor? TAK. Bycie uzaleznionym to bowiem bycie zniewolonym, jednakze chocby znikoma zawsze pozostaje wolna wola. Czesto brak sil co prawda, by cos zmienic w swoim zyciu. Wazni sa ludzie. Ale najwazniejsze, by sprobowac, jakos. Nawet jesli sie czesto zawala. Nadal sie zastanawiasz Panie Kuratorze, czy to na pewno byl jego wybor?Kiyamihttps://www.blogger.com/profile/00869188459055936984noreply@blogger.com