tag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post4119466987164184889..comments2024-03-17T16:33:10.750+01:00Comments on Na marginesie życia: Kasia, Krzyś, TomekNa Marginesie Życiahttp://www.blogger.com/profile/17703369644065383936noreply@blogger.comBlogger20125tag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-38739702359039319462015-05-17T23:03:55.115+02:002015-05-17T23:03:55.115+02:00Z czystej ciekawości, w momencie gdy zdał Pan sobi...Z czystej ciekawości, w momencie gdy zdał Pan sobie sprawę że kolesie których Pan widzi podczas rozmowy z dziewczyną - gdyby np zadzwonił Pan wtedy po policję, mogliby ponieść konsekwencje tego co robili? W jakimś sensie, zostali złapani przez Pana, kuratora czyli osobę zaufania społecznego, na gorącym uczynku.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-44842971834552995822014-07-27T01:40:43.491+02:002014-07-27T01:40:43.491+02:00Dokladnie - w 100% prawda. kurator spoleczny namaw...Dokladnie - w 100% prawda. kurator spoleczny namawial mnie do zeznam przeciwko matce-patolce, ktora nota-bene, ma tam jakies "wiezy". 2 dziecki pod soba, kasa na dzieci przewalana na zachianki wlasne (czytaj: ubrania, kosmetyki,wlasne "zajebiste" ego). dzieci glodne, patolka nie pracuje, przeciez OPS i FA co miesiac na dzieciaki daja. kamienica, syf, grzyb, zima, brak ogrzewania. kurator mowi, ze nie ma twardych dowodow i zeby patolce zabrac, to musze zeznawac. patolka nie pije, ale dzieciaki np. na 2 dni sama w tym syfie zostawia a sama baluje. jedno z dzieci niedozywione, niedoleczone - jakos nikt w szkole tego nie widzi. przez 2 miesiace sniadan w domu na dzien dobry brak, chleba do szkoly brak, jedyny posilek to cieply obiad w szkole. oni wszystko wiedza, ale brak dowodow. patolka klamie, sciemnia, gra, i majaczy wszystkich. qrna, czy rzeczywicie az tak twarde musza byc przed sedzina dowody i tak ciezko z "przepisami"???Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-5675802793742071062012-07-25T15:13:50.573+02:002012-07-25T15:13:50.573+02:00Witam, nie powiem piszesz ciekawie i dobrze sie to...Witam, nie powiem piszesz ciekawie i dobrze sie to czyta. Ale jak juz wczesniej pisalam jako anonimowa wolałabym poczytac tez te lepsze strony Twojej pracy.<br /><br />Ale co do tego wpisu, denerwuje mnie czasami Twoja znieczulica, mysle ze jednak to są ludzie ale rozumiem, w sumie mysle ze zachowałabym sie podobnie jesli chodzi o dorosłych patoli. Jednak co do dzieci dziwi mnie to troche. Rozumiem ze sie ma dosc pracy sama pracuje dorywczo gdyż sie ucze i mnie szlag trafia a co dopiero na codzien. Lecz nie lubie jak do dzieci sie podchodzi "kolejna odwalona sprawa"Katherinehttps://www.blogger.com/profile/15555059304897244505noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-51146306912531406872012-04-12T08:17:50.208+02:002012-04-12T08:17:50.208+02:00A mnie zastanawia czy współpracujesz z GKRPA i GKP...A mnie zastanawia czy współpracujesz z GKRPA i GKPzR.<br />Wiem, że często nakazy wydawane przez Sąd o leczeniu są nie realizowane i nieskuteczne ale wiem również, że niektórzy wychodzą na tak zwana "prostą".<br />Wiem również, że choć niewiele osób pozwala sobie pomóc to ....chociażby ta jedna, uratowana daje Ci radość.<br />Tak trzymaj i piszszeklahttps://www.blogger.com/profile/13830097843827561040noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-40132493321011294412012-04-11T22:28:13.065+02:002012-04-11T22:28:13.065+02:00W tej pracy, a szczególnie w postępowaniu z dziecm...W tej pracy, a szczególnie w postępowaniu z dziecmi, nigdy nie wiesz do konca czy to co robisz jest słuszne. W koncu, wielką trauma dla dzieci jest to, że wyrywane sa z domu jaki znają. Tu nie ma złotego środka ani sprawdzonej metody. Postępujesz według swoich norm i przekonań. Pamietaj też, że na koncu to Sedzia podejmuje decyzje, wydając postanowienie. Taka jest to praca. A znieczulica mnie nie dopada, lecz musze zachowac dystans, bo by mi to zatruło codzienne zycie i własną rodzinę. PozdrawiamNa Marginesie Życiahttps://www.blogger.com/profile/17703369644065383936noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-91875623371584185442012-04-11T22:04:07.967+02:002012-04-11T22:04:07.967+02:00Realia. Realia są tez takie, że-nie wiem jak długo...Realia. Realia są tez takie, że-nie wiem jak długo pracujesz w tym zawodzie-już po krótkim czasie dopada człowieka znieczulica. Dla Ciebie historia tej trójki dzieci to "wnioseczek". Nie byłabym do końca pewna, że taki wnioseczek to dla nich lepsza alternatywa niż ta melina, ale przynajmniej własna.Paulinahttps://www.blogger.com/profile/11043099041374756427noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-55514544037660773872012-04-11T15:59:12.907+02:002012-04-11T15:59:12.907+02:00I właśnie dlatego tak dobrze się czyta.
Dobre prz...I właśnie dlatego tak dobrze się czyta.<br /><br />Dobre przeczucia mam co do tego bloga, czekam z niecierpliwością na następne wpisy.joeblackhttps://www.blogger.com/profile/09768295717990867255noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-47452608158978386152012-04-10T22:02:44.709+02:002012-04-10T22:02:44.709+02:00No tak, ja o tym doskonale wiem. Ale wiem też, jak...No tak, ja o tym doskonale wiem. Ale wiem też, jakie są realia obcowania z patologią, dlatego byłem ciekawy, czy nie przytrafiła Ci się nigdy żadna niebezpieczna sytuacja ;)kijanek6https://www.blogger.com/profile/04919313495317241445noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-89869830134956400642012-04-10T16:25:57.228+02:002012-04-10T16:25:57.228+02:00No i super.
Pytałem bo z jednej strony sam przymi...No i super.<br /><br />Pytałem bo z jednej strony sam przymierzam się do funkcji kuratora społecznego, a z drugiej - już teraz współpracuję z kuratorami zawodowymi. W większości ciekawa grupa ludzi. Aktywnie starająca się pomóc, ale czasami... No powiedzmy, że robią wiecej szkód niż pożytku. Wszystko zależy od indywidualnego podejścia, i wolałem się upewnić :)Folkohttps://www.blogger.com/profile/09129386703088847819noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-86567989850556524192012-04-10T16:20:58.347+02:002012-04-10T16:20:58.347+02:00Zawsze podejmuje sie działania. Sa rodziny, które ...Zawsze podejmuje sie działania. Sa rodziny, które na początku wydają sie być niereformowalne, jednak sie zmieniaja. odzyskują dzieci z placówek i w miarę funkcjonują w społeczeństwie. Zabieranie dzieci to zawsze ostatecznośc, tak jak w tym przypadku.Na Marginesie Życiahttps://www.blogger.com/profile/17703369644065383936noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-34399339667014929832012-04-10T16:18:48.043+02:002012-04-10T16:18:48.043+02:00Oczywiście, i o nich także napiszę.Oczywiście, i o nich także napiszę.Na Marginesie Życiahttps://www.blogger.com/profile/17703369644065383936noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-75884188403820350342012-04-10T16:17:52.180+02:002012-04-10T16:17:52.180+02:00Dotychczas nie miałem sytuacji, żebyś ktos na mnie...Dotychczas nie miałem sytuacji, żebyś ktos na mnie się rzucił. zresztą, ja nie jestem Policjantem czy innymm KAPO, żebym tylko straszył ludzi. Zawsze na początku staram sie zrozumieć ich sytuacje, znalexc rozwiązanie, wskazac sposoby na poprawe swojego losu. Kurator nie jest tylko od zabierania dzieci, ale ma motywowac i pracowac z rodziną, by choć trochę na pozytywne sie zmieniła.Na Marginesie Życiahttps://www.blogger.com/profile/17703369644065383936noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-35901068528175720772012-04-10T15:37:56.037+02:002012-04-10T15:37:56.037+02:00Ohydnie cynicznie napisane. Do przesady aż.
Ale z...Ohydnie cynicznie napisane. Do przesady aż.<br />Ale za to ciekawie,Niebieskookihttps://www.blogger.com/profile/18098331374138245531noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-89749320340813519112012-04-10T15:03:19.829+02:002012-04-10T15:03:19.829+02:00Jako osoba działająca w podobnym klimacie nie mogę...Jako osoba działająca w podobnym klimacie nie mogę nie zapytać - czy podejmujesz jakieś działania, by jakoś zmienić los tych dzieci? Nie chodzi mi o wnioski do sądów. Dom dziecka to ostateczność, i w pewnych sytuacjach lepszy wybór - ale przecież nie zawsze...Folkohttps://www.blogger.com/profile/09129386703088847819noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-3297256447481426082012-04-10T14:52:51.224+02:002012-04-10T14:52:51.224+02:00Natrafiłeś może kiedyś na przypadki w których ludz...Natrafiłeś może kiedyś na przypadki w których ludzie wyszli jednak na prostą?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-30230757643765083762012-04-10T13:19:55.948+02:002012-04-10T13:19:55.948+02:00Dziękuję za uchylenie drzwi do świata który jest o...Dziękuję za uchylenie drzwi do świata który jest obok nas, a którego czasem nawet nie chcemy zauważać.Veslahttps://www.blogger.com/profile/11947944806571118334noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-5721094843497584812012-04-10T12:08:34.710+02:002012-04-10T12:08:34.710+02:00Blog zapowiada się bardzo interesująco. A tak przy...Blog zapowiada się bardzo interesująco. A tak przy okazji zaciekawiłeś mnie, jak to wygląda z różnymi awanturami, mam na myśli sytuację, gdyby ktoś rzucał się do Ciebie z łapami. Nosisz ze sobą jakieś "pomoce naukowe" czy polegasz na dyplomacji i spierdalaniu? Miałeś tego typu sytuacje? Jak sobie z nimi poradziłeś? Powodzenia w dalszym prowadzeniu bloga, będę tu wracał :)kijanek6https://www.blogger.com/profile/04919313495317241445noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-2663744896345509132012-04-09T21:10:07.156+02:002012-04-09T21:10:07.156+02:00Ok. poczytamy poczytamy.
Pozdr.Ok. poczytamy poczytamy.<br />Pozdr.Socjalnahttps://www.blogger.com/profile/16908361760775572231noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-68362412760544287872012-04-09T17:20:12.762+02:002012-04-09T17:20:12.762+02:00dzięki za miły komentarz, i wierz mi, nie mam zami...dzięki za miły komentarz, i wierz mi, nie mam zamiaru się zniechęcić :)Na Marginesie Życiahttps://www.blogger.com/profile/17703369644065383936noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1884283012751085374.post-1255259138924991862012-04-09T17:18:44.424+02:002012-04-09T17:18:44.424+02:00Zapowiada się interesująco. Podoba mi się ten cier...Zapowiada się interesująco. Podoba mi się ten cierpki sposób pisania, chyba paradoksalnie jest sposobem na zachowanie jakiegoś dystansu do "świata patoli" ;). Jeśli się nam tylko Autor nie zniechęci, w trakcie pisania może z tego powstać perełka...<br />......... jakas taka czarna, ubłocona i zdeformowana ;)<br />Subskrybcja dokonana.Wredny Łysolhttps://www.blogger.com/profile/06023295290945405183noreply@blogger.com